ŻMIJ vs SMOK

Czym się różni żmij od smoka? Jedni twierdzą, że wszystkim, inni, że niczym. Obydwa stworzenia mają od jednej do kilku głów, gadzi wygląd, ogon i błoniaste potężne skrzydła. Najlepiej byłoby zweryfikować na podstawie autopsji, ale od czasów Benedykta Chmielowskiego (XVIII w.) smoka nikt nie widział. Wspomniany duchowny, słynny z lapidarnego opisu konia: „Koń jaki jest, każdy widzi” znacznie więcej miejsca w swojej encyklopedii Nowe Ateny poświęcił smokom. Zaliczył je do Reptilia, to jest rzeczy czołgające się po ziemi. Ba! przedstawił je na ilustracjach. Szczególnie przypadła mi do gustu ta: Smoki latające, z natury rysowane.

Benedykt Chmielowski Nowe Ateny

Do smoków w Nowych Atenach jeszcze powrócimy i chętnie podzielę się kolejnymi ilustracjami Benedykta Chmielowskiego, jak i udokumentowanymi przez niego informacjami, potwierdzającymi ich istnienie. Natomiast za cel tego artykułu wyznaczyłam sobie porównanie żmijów i smoków, które w kulturze Słowian były obecne od niepamiętnych czasów.

Żmij

Żmij (nie mylić ze żmiją) jak wygląda, każdy widzi, a wygląda jak smok. Może mieć jedną głowę lub kilka, wężowy język i ogon oraz błoniaste skrzydła. Z paszczy bucha mu ogień. Jego nazwa jest znana wśród wszystkich ludów słowiańskich. W języku chorwackim, serbskim i słoweńskim występuje „zmaj”, w rosyjskim „zmiej”, bułgarskim „zmej”, ukraińskim „zmij”. W języku polskim dawne słowo „zmij” zamieniono na „żmij” zakładając, że wymawiane przez „z” było wynikiem mazurzenia. O funkcjonowaniu tej nazwy świadczą zarówno ludowe wierzenia jak i toponomastyka, czyli nazwy miejscowości, gór, rzek. Na Podkarpaciu w powiecie jasielskim mamy miejscowości: Stary Żmigród, Nowy Żmigród, Siedliska Żmigrodzkie. Ta pierwsza to obecnie wieś, w której we wczesnym średniowieczu na wzgórzu zwanym Zamczysko znajdowało się grodzisko prawdopodobnie o funkcji refugialnej, czyli służące jako miejsce schronienia dla ludzi z zewnątrz. Nowy Żmigród, który powstał w sąsiedztwie Starego Żmigrodu, do dziś ma herb przedstawiający żmija!

Herb Nowego Żmigrodu

W legendach związanych z nazwą Żmigród (bo najpierw był Żmigród, potem powstały nazwy Stary i Nowy) mowa jest o potężnej żmii, która w pobliżu miała swoje legowisko i prześladowała ludzi. Wiążą się one z popularnymi podaniami o Królu Węży strzegącym podziemnych skarbów.

Znany etnograf z Podkarpacia Franciszek Kotula zwracał też uwagę, że w pobliżu Starego Żmigrodu znajduje się miejscowość Łysa Góra, a znajdujące się tam wzniesienie mogło być miejscem kultu w czasach pogańskich. Sugerował, że to sąsiedztwo nie był przypadkowe.

Żmij oraz Żmigrody w Polsce i nie tylko

Powyższe nazwy to miejscowości na Podkarpaciu, ale warto zauważyć, że Żmigród, do którego udaje się bohaterka mojej powieści Wiedma, to obecny Opatów, dawniej też zwany Żmigrodem, jak podaje Jan Długosz w swojej kronice. Żmigród był też w Sandomierzu i tak nazywano wzniesienie na obecnym Przedmieściu Zawichojskim, a także górę w Lublinie, czego pozostałością jest ulica o tej nazwie. Żmigród leży też na Dolnym Śląsku, a jedno z wzniesień w Górach Sowich nosi nazwę Żmij.

Nie sposób też pominąć słynnych Żmijowych Wałów na terenie Ukrainy, o których krążą legendy, jakoby żmij został przez pewnego kowala lub braci Kuźmę i Demiana (Kosmę i Damiana) zaprzęgnięty do pługa i wyorał granice Rusi Kijowskiej (można je znaleźć m.in. w Zapiskach etnograficznych z Ukrainy Edwarda Rulikowskiego, 1879 r.). Choć, jak się okazało na podstawie badań archeologicznych, wały powstały jeszcze przed powstaniem Rusi.

W stolicy Słowenii znajduje się Zmajski (Żmijowy) Most, a na nim cztery kamienne żmije, które wyglądają bardzo podobnie do tego z herbu Nowego Żmigrodu.

Żmijowy Most
Żmijowy Most w Lublanie

Żmij w wierzeniach słowiańskich

Zatem można się pokusić o stwierdzenie, że żmijów wśród Słowian nie brakowało. Toponomastyka dowodzi, że nazwa „żmij” od dawna funkcjonowała w naszym języku. Kim natomiast był żmij w wierzeniach Słowian? Tu poglądy są zróżnicowane. Wynika to z faktu, że w późniejszym okresie zaczęto traktować zamiennie smoka i żmija, zatem cechy smocze przypisywano żmijowi. Andrzej Szyjewski w książce Religia Słowian opowiada się za interpretowaniem obydwu stworzeń jako jednego. Kazimierz Moszyński, badając kulturę ludową Słowian, podaje przykłady utożsamiania żmija ze smokiem, nazywa go wtedy „żmijem właściwym” i przytacza przykład ludności wiejskiej obwiniającej żmija za suszę, co najczęściej było przypisywane smokowi wypijającemu całą wodę w okolicy. K. Moszyński podaje jednak też inne przykłady wierzeń, w których spadające meteoryty są utożsamiane ze żmijami, albo przedstawia żmije jako istoty mogące ciskać piorunami, zamieniać się w człowieka lub zwierzęta, najczęściej ptaki (takie jak: żuraw, kogut, orzeł) albo być demonami opiekuńczymi domów, znosząc gospodarzowi wszelkie dobra (zboże, mleko, pieniądze). W jednych podaniach żmije są smokami, w innych z nimi walczą, czyli są po przeciwnej stronie. Raz są zoomorficznym wcieleniami Welesa strzegącymi wejścia w zaświaty, innym razem posłańcami Peruna. Niejednorodność wierzeń utrudnia przypisanie żmijowi ściśle określonych cech i funkcji. Mnie jednak urzekła teoria Ryszarda i Joanny Tomickich, autorów książki Drzewo życia. Ludowa wizji świata i człowieka, czy artykuł R. Tomickiego Żmij, Żmigrody, Wały Żmijowe. Z problematyki religii przedchrześcijańskich Słowian. Tam pokazane są zasadnicze różnice między żmijami i smokami.

Żmij i smok – różnice według Tomickich

SMOK – istota akwatyczna, czyli związana ze środowiskiem wodnym, pochłaniająca i magazynująca wodę, oraz chtoniczna, czyli związana z ziemią i światem podziemnym.

ŻMIJ – istota uraniczna (związana z niebem), ognista, czyli odpowiedzialna za ogniste zjawiska na nieboskłonie: meteoryty, błyskawice; pośrednik miedzy światem ziemskim a niebem.

SMOK – konsumuje dziewice.

ŻMIJ – sprawia, że dziewczęta przestają być dziewicami, a nawet doczekują się wspólnego potomstwa: junaków/herosów o nieprzeciętnych zdolnościach.

SMOK – ucieleśnienie CHAOSU, mające konotacje zawsze negatywne.

ŻMIJ – związany z KOSMOSEM i porządkiem, często postrzegany jako demon opiekuńczy.

Według Tomickich te różnice między smokiem a żmijem z czasem się zatarły i żmijowi zaczęto przypisywać smocze cechy. Ciekawa jest też teoria autorów Drzewa życia dotycząca pochodzenia smoków. Otóż według najstarszych wierzeń najpierw był Smok mityczny utożsamiany później z Diabłem mitycznym, potem został on pokonany (na przykład przez świętego Jerzego) i z jego prochów zrodziły się węże (a w czasach chrześcijańskich diabły, które są zazwyczaj kulawe, zamiast jednej stopy mają kopytko albo kurzą stopkę, czyli ewidentnie mają z wężami wiele wspólnego). Według wierzeń ludowych, jeśli wąż przez długi czas nie ma kontaktu z ludźmi, przemienia się w smoka.

Smok według Chmielowskiego

I wracamy do mojego ulubieńca Benedykta Chmielowskiego, który również twierdził, iż smok wywodzi się „z wężów rodzaju” i będąc początkowo wężem „przez długość lat, do wielkiego przyjdzie wzrostu”. Według autora Nowych Aten smok nie jest tworem Boga, lecz wywodzi się ze „zgnilizny”. Jednak przyznał, iż stworzenie to było dawnymi czasy „wenerowane”, czyli czczone: „Bóstwo mu błędni przypisują poganie. Tenże sam u starożytnych był symbolum sapientiae [symbolem mądrości] , prudentiae [roztropności] i proroctwa […] Oddawano mu pod straż pałace, budynki, oracula [wyrocznie] bożków, skarby, adyta [tajniki], to jest miejsca skryte kościołów, samym kapłanom przystępne”. Chmielowski wspominał również, że: „Były też i świątnice, a raczej bałwochwalnice, u pogan nazwiskiem DRACONARIA, to jest SMOKOWI bożkowi poświęcone”. Twierdził z pełnym przekonaniem, że „Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba”, a ta głęboka myśl była komentarzem do tego oto rysunku:

Smok według Benedykta Chmielowskiego
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny

Chmielowski przytacza liczne przykłady, jak smoka pokonywano, czy to w otwartej walce czy podstępem. Oczywiście znana nam z kronik Wincentego Kadłubka czy Jana Długosza historia Smoka Wawelskiego też jest przytoczona.

Z encyklopedii Chmielowskiego dowiadujemy się, że smoki były tak duże, iż mogły pożreć jeźdźca z koniem, a przesłana papieżowi smocza skóra miała długość 120 stóp. Wymienił też różne rodzaje smoków. Oto one wraz z rycinami:

Smok według Benedykta Chmielowskiego
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny
Smok według Benedykta Chmielowskiego
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny
Benedykt Chmielowski Nowe Ateny

Myślcie sobie jak tam chcecie. A ja przecież wam powiadam: smoki i żmije są na świecie

Jedni będą uważali żmija za istotę tożsamą ze smokiem, inni będą twierdzili, iż są to stworzenie antagonistyczne, ale nikt nie powie, że ich nie było 🙂 Nawet moja drużyna rekonstrukcyjna odtwarzająca wczesne średniowiecze zwie się nie inaczej, tylko Czarny Żmij. Sława!

Monika Maciewicz

Rysunek żmija/smoka: Kometan

Bibliografia:

B. Chmielowski Nowe Ateny;

F. Kotula Folklor w kamień zaklęty;

K. Moszyński Kultura ludowa Słowian;

E. Rulikowski Zapiski etnograficzne z Ukrainy;

P. Szczepanik Słowiańskie zaświaty;

A. Szyjewski Religia Słowian;

J. i R. Tomiccy Drzewo życia. Ludowa wizja świata i człowieka;

R. Tomicki Żmij, Żmigrody, Wały Żmijowe. Z problematyki religii przedchrześcijańskich Słowian [w:] „Archeologia Polski”, t.19, 1974 r.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.